zbit fg zbit fg
84
BLOG

166. Cymatyczna budowa atomu

zbit fg zbit fg Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

    Pisze o tym salonowy zgrywus avatardaniel. Ale w tym wypadku traktuję go poważnie i poważniej będę patrzył na inne jego zwariowane pomysły. Jak na MIT, który też wymyśla rzeczy niemożliwe a potem je realizuje. - Bo zobaczcie co może częstotliwość drgań molekuł ośrodka, jakie wytwarza i podtrzymuje - więzi w sobie - uporządkowane strukrury. - Przecież to prawie fale de Broglie'a. - Może próżnia też to potrafi. Eter. - Od dawna o podobne możliwości podejrzewam mój eter ±c. Że na przykład w jakiś taki sposób utrzymuje on elektrony na orbitach. Może nie na takich jakie sobie wyobrażamy, planetarnych, ale na bardziej podobnych do fal de Broglie'a, a teraz mi się zdaje że do tych krzywych cymatycznych.
    Czyli poważniej traktujcie wariatów. Także mnie.

    A o polityce pięknie pisze seaman.


    Na pewno Świat dlatego jest taki skomplikowany, bo nie potrafimy go sobie wyobrazić.
    Na pewno świat jest inny niż sobie wyobrażamy. Ale ostateczna prawda o nim jest jeszcze od nas, od naszej wiedzy, tak daleko, że nie potrafimy wyobraźnią tam skoczyć. Wyobraźnią trzeba krok po kroku, wchłaniać nią sąsiednie niewyobrażalne. Łagodnie, raczej ewolucyjnie. - W końcu Świat okaże się prosty. - Teraz znów się wyjątkowo skomplikował, bo za Einsteinem zboczyliśmy na relatywistyczne manowce.

zbit fg
O mnie zbit fg

62. Spis tytułów moich notek ułatwia nawigację w tym blogu, bo tytuły w tym Spisie są linkami do notek. Pseudoeuklidesową Einsteina szczególną teorię względności zbudowałem euklidesowo, czyli w sposób absolutnie wyobrażalny, klasycznie. A przy okazji rozszerzyłem ją na tachiony, dzięki czemu pojawiła się w niej antymateria.    Zobacz także co ja uważam. I inni.   A fizyka nie może być stekiem formułek nie do pojęcia, algorytmami dla liczydeł. Ale najłatwiej udowodnić to czego nikt nie rozumie. Zwłaszcza jeśli wystarczy udowodnić tak by nadal nikt nie rozumiał. A właśnie tak dowodzi się w fizyce współczesnej. Szczególna teoria względności Einsteina jest niepotrzebna, a moja jest potrzebna po to, by to zrozumieć.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie