zbit fg zbit fg
75
BLOG

38. I po co cenzura ?

zbit fg zbit fg Polityka Obserwuj notkę 0

     Wystarczy nieograniczona wolność słowa. Stuprocentowa demokracja wszędzie, nie tylko w Hyde Parku.
     Erotyka polityka piepszenie. A sąsiedzi rosną w siłę i żyją dostatniej. I bardzo nas cenią.
 
     Każdy szerzy dezinformację. Nadmiar prawd, nawet prawdziwych, jest dezinformacją, a ona jest potrzebna wszystkim, przestępcom dużym i małym. Ale dużym bardziej. A znieczulica jest samoobroną przed nimi. Bo teraz za łatwo każdą prawdę głosić, choćby przez Internet. A i telewizja prawd wszelakich potrzebuje, by ich nadmiarem szerzyć dezinformację. By już nikt nikomu nie wierzył. Bo tak jest najbezpieczniej dla przestępców. Bo wtedy nikt nie wierzy w żadną prawdę, także o nich. Bo komu chciałoby się wśród tylu prawd sprawdzać która jest prawdziwa? Sprawdzać wszystkie. - Szukanie prawdy wśród tylu prawd nie ma sensu, zwłaszcza że większość z nich, to kłamstwa.
     Internet bez kontroli, bez cenzury, też temu służy. Po to jest wolność niecenzurowana, masowa dezinformacja. Tak jest już w każdej szanującej się instytucji - każdy rozpowszechnia o sobie tak różne informacje, że żadnej z nich nie można traktować poważnie. - Teraz nie ukrywa się prawdy, teraz zawsze głosi się ich co najmniej kilka.
     Czyli nie ukrywaj prawdy - wprost przeciwnie.

     Gdy już każdy ma mikrofon, nieograniczona wolność jest tańsza i skuteczniejsza od cenzury, absolutna swoboda informacji.

   Wiek XXI rozpoczyna epokę powszechnej dezinformacji. Bo technika już na to pozwala.

zbit fg
O mnie zbit fg

62. Spis tytułów moich notek ułatwia nawigację w tym blogu, bo tytuły w tym Spisie są linkami do notek. Pseudoeuklidesową Einsteina szczególną teorię względności zbudowałem euklidesowo, czyli w sposób absolutnie wyobrażalny, klasycznie. A przy okazji rozszerzyłem ją na tachiony, dzięki czemu pojawiła się w niej antymateria.    Zobacz także co ja uważam. I inni.   A fizyka nie może być stekiem formułek nie do pojęcia, algorytmami dla liczydeł. Ale najłatwiej udowodnić to czego nikt nie rozumie. Zwłaszcza jeśli wystarczy udowodnić tak by nadal nikt nie rozumiał. A właśnie tak dowodzi się w fizyce współczesnej. Szczególna teoria względności Einsteina jest niepotrzebna, a moja jest potrzebna po to, by to zrozumieć.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka