Skróty można rozumieć różnie. Na przykład jeńcy są w obozach jenieckich, Cyganie w cygańskich, a Żydzi w żydowskich. Wtedy Oświęcim jest żydowskim obozem śmierci, bo Polaków było w nim mniej. - Niech krótko się wyrażający się z tym liczą i zgodzą.
A ja zgadzam się z notką w meriam.blog.onet.pl o polskich obozach śmierci i zburzeniu muru berlińskiego, w uzupełnieniu której, w komentarzu tam, dodałem, że na imprezę obalania muru zaproszono ekipy telewizyjne i orkiestry - to był piknik a nie rewolucja.
Ale nie obrażajmy się na innych, że mają lepszych polityków - my za to mamy ich więcej.
PS. - Ale może należy zgodzić się z tym co Pyzol napisała w komentarzu Inaczej o murze (notka przysypani-gruzem-muru). Że „sama Solidarnosc nie bylaby w stanie obalic komunizmu - i nie obalila. To byl zbiorowy wysilek wolnego swiata w starciu z totalitaryzmem".
Wcześniej pogodziłem się z myślą, że nie sami Polacy zdobyli Monte Cassino. - Jednak jeśli chodzi o Solidarność, to tylko my ryzykowaliśmy życiem. A tym co przemycali do nas kserografy, groziła tylko sława i może lekka chwilowa niewygoda. - Ale zasługa prezydenta Reagan'a i pani Margaret Thatcher jest ogromna, nie do przecenienia. A jeszcze bardziej rola naszego Papieża.
Zgadzam się także z m.m.w. Z tą jednak różnicą, że mi się podobają notki Fre Your Mind - nie podoba mi się ich autor. Panująca u niego jednopartyjna atmosfera - zgodność z autorem w ponad 99,9999...%.