Ćwierćinteligent to coś, a nawet cokolwiek, co zna tylko pojęcia.
PS. - Pojęcie "pojęcie" zdefiniuję później.
Warto by także zdefiniować pojęcie "definicja", bo ja odróżniam pojęcie "pojęcie" od pojęcia "definicja" - definicja to wzór (matematyczny), także podany prozą, a określenie (czy inne pojęcie), to sama proza (a nawet więcej). Na przykład definicją jest prawo Ohma: Natężenie prądu jest wprost proporcjonalne do napięcia, a odwrotnie do oporu, czyli I = U / R.
A dlaczego warto? - By Maria Magdalena zrozumiała.
Po kilku godzinach boju o „pojęcia" postanowiłem uspokoić Ateja wyznaniem, że „pojęcia" w ogóle mnie nie interesują - pisałem tu o nich tylko z powodu komentarza Marii Magdaleny w mojej notce W-subtelnych-dyskusjach-najczesciej-nie-wiadomo-o-co-chodzi.