zbit fg zbit fg
197
BLOG

189. Kto nie umie pisać satyrycznie, niech nie pisze o polityce

zbit fg zbit fg Polityka Obserwuj notkę 0

     Może rację miała Pani Dulska a nawet dawna inteligencja, że pewnych tematów nie należy publicznie poruszać. - Niestety, są to tematy które dziennikarze najbardziej lubią.
     - Co mnie obchodzi David Irwing, Pani Steinbach czy Palikot? - Gdy na nich przypadkiem trafiam, chce mi się śmiać. Nie ukrywam, złośliwie, czyli w najmilszy sposób, satyryczny. - Gdyby wszyscy się z nich śmiali, to nie mieliby oni wpływu na politykę. - Jednym słowem jestem przeciw poważnemu traktowaniu każdego głupka, poświęcania mu naukowych analiz. Je pozostawmy szmatławcom.

    Powyższe wpisałem w blogu Wojciecha Sadurskiego.
 
    Ale bardziej irytują mnie reklamy.

zbit fg
O mnie zbit fg

62. Spis tytułów moich notek ułatwia nawigację w tym blogu, bo tytuły w tym Spisie są linkami do notek. Pseudoeuklidesową Einsteina szczególną teorię względności zbudowałem euklidesowo, czyli w sposób absolutnie wyobrażalny, klasycznie. A przy okazji rozszerzyłem ją na tachiony, dzięki czemu pojawiła się w niej antymateria.    Zobacz także co ja uważam. I inni.   A fizyka nie może być stekiem formułek nie do pojęcia, algorytmami dla liczydeł. Ale najłatwiej udowodnić to czego nikt nie rozumie. Zwłaszcza jeśli wystarczy udowodnić tak by nadal nikt nie rozumiał. A właśnie tak dowodzi się w fizyce współczesnej. Szczególna teoria względności Einsteina jest niepotrzebna, a moja jest potrzebna po to, by to zrozumieć.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka